Home office w ramach pracy freelancera – specyfika realizacji zadań

Dziś pracę home office odmienia się w wielu różnych przypadkach. Kiedyś – gdy nie była ona taka „modna” – termin ten był bardzo często wiązany z pracą freelancerów. Osoby te, z racji specyfiki swej pracy, nie były ograniczone sztywnym czasem świadczenia usług. W ich przypadku, jedyną istotną kwestią pozostawało terminowe zamknięcie zlecenia.

Praca bez ograniczeń, praca bez „czasu pracy”

Istotą pracy freelancera pozostaje jego niezależność względem ogólnie rozumianego czasu pracy. Osoba ta nie musi pracować w sztywnych godzinach, a więc najczęściej od 6 do 14. Wręcz przeciwnie – może ona realizować zlecenia w praktycznie każdym terminie, a także w nocy.

W tym systemie to freelancer jest panem swojej pracy i swojego czasu. Szybsza realizacja zlecenia oznacza, że pozostały czas jest w tym przypadku dla niego. Co więcej, nic nie stoi na przeszkodzie, by w czasie pracy poszedł on do sklepu lub na spacer z psem. Wręcz przeciwnie – może on również być w międzyczasie na… wakacjach.

Minusy – z czym trzeba się liczyć?

Powyższe założenia są bardzo kuszące z punktu widzenia pracownika. Niestety, praca home office ma też swoje wady. Ta elastyczność (o której była mowa wcześniej), wiąże się również z brakiem ubezpieczenia NFZ i brakiem odkładanych składek. Owszem, można je płacić, ale w dzisiejszych czasach nie każdy liczy na „państwowe” ubezpieczenie.

O ile więc stosunkowo dużo osób pracuje w ramach własnej działalności (własne ubezpieczenie NFZ), o tyle niewielu z nich odkłada na późniejszą emeryturę w ramach ZUS. Dla pokolenia osób w średnim i w starszym wieku, taka sytuacja jest nie do pomyślenia. Młodsi mają na ten temat zgoła inne zdanie, które zresztą wynika z informacji przekazywanych przez ZUS.

Elastyczność ma swoje granice!

Praca freelancera rozumiana jako home office, to też pewien wysiłek w kontekście samodyscypliny. Taki pracownik musi nauczyć się efektywnej organizacji czasu. Co więcej, musi być to też osoba pracowita, która nie odkłada zleceń na bliżej nieokreślone „później”. W przeciwnym razie, założone wcześniej terminy będą niedotrzymywane, co oczywiście przełoży się na straty finansowe i utratę klientów.

Podsumowując, Praca home office jest dziś utożsamiana z pewną wolnością, aczkolwiek ma ona też swoje ograniczenia. Może więc właśnie dlatego pociąga ona w szczególności te osoby, które z różnych przyczyn nie chcą uczestniczyć w tym, czym jest szeroko rozumiana praca na etacie. Zwłaszcza, że ta ostatnia również niesie ze sobą sporo kosztów o charakterze finansowym.